Witajcie!
Na półkach panoszy się kilka zaległych zdjęć. Odkopałam moje ulubione, stylizowane na starociowe, wyjęte z zakamarków przeszłości, otulone nutą tajemniczości i nadgryzione zębem mijającego czasu, pudełka na chusteczki. Dla babci, dla cioci, dla mamy, dla dziadka, dla koleżanek... chlapnąć farbą też musiałam. Chociaż tak troszeczkę, odrobinę, odrobineczkę ;)
Dla każdego coś miłego :)
Pozdrawiam, Was cieplutko :)
Iwona
Pudełka śliczne i pięknie wykonane. Przyznać muszę, że trzeba mieć przy decu smak, bo mogą wychodzić koszmarki, jakich pełno w necie. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńwitamcię serdecznie dziękujęci za miły komentarz a twoje pudełka są wspaniałe
OdpowiedzUsuńPiękne chusteczniki !!!
OdpowiedzUsuńWszystkie są ładne, ale dziś moim faworytem jest chustecznik z narożnikami. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń