23 listopada 2015

Pudełka na chusteczki, sztuk kilka...

Witajcie!

Na półkach panoszy się kilka zaległych zdjęć. Odkopałam moje ulubione, stylizowane na starociowe, wyjęte z zakamarków przeszłości, otulone nutą tajemniczości i nadgryzione zębem mijającego czasu, pudełka na chusteczki. Dla babci, dla cioci, dla mamy, dla dziadka, dla koleżanek...  chlapnąć farbą też musiałam. Chociaż tak troszeczkę, odrobinę, odrobineczkę ;)
 

 





Dla każdego coś miłego :)

Pozdrawiam, Was cieplutko :)

Iwona

4 komentarze:

  1. Pudełka śliczne i pięknie wykonane. Przyznać muszę, że trzeba mieć przy decu smak, bo mogą wychodzić koszmarki, jakich pełno w necie. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. witamcię serdecznie dziękujęci za miły komentarz a twoje pudełka są wspaniałe

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie są ładne, ale dziś moim faworytem jest chustecznik z narożnikami. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń