20 listopada 2015

Ślubnie...

Witajcie!

Zaległości ciąg dalszy :) Tym razem nie będzie drewienek, tylko papierki :) Dokładnie kartka, jaką przygotowałam dla Kasi i Janusza, którzy w październiku stanęli na ślubnym kobiercu. Tekturkę  miałam ukrytą w swoich przydasiach już od dawna. Gdy okazało się, że będę robiła kartkę dla tej pary, od razu wiedziałam... I tym razem zdjęcia robione telefonem, więc wybaczcie. Robiłam co mogłam.
Do tego kompletu wykorzystałam  papiery" Makowego Pola". Napis wycięty z kolekcji  "Rara avis".
  



  

  

  

Duże kwiaty robiłam z materiału i koronki. Oczywiście, nie mogłam się powstrzymać i  całość pochlapałam, tym razem turkusem i miedzią... i tym miłym akcentem ... :)

Życzę Wam miłego :)

Pozdrawiam cieplutko :)

Iwona

3 komentarze: