Torcik urodzinowy dla Mamy... taki troszkę na bogato :) Torcik zrobiony w energetycznych odcieniach zieleni. Nie mogłam oprzeć się marcowej palecie barw na blogu Rapakivi. I tak oto powstał torcik jabłkowy w limonkowej polewie ;D Jak widzicie został tylko jeden kawałeczek... :)
Ten kawałeczek zabieram dla mamy :) ale do środka jeszcze schowam małą niespodziankę... :)
Takie torciki robię już od jakiegoś czasu...i stały się one jedną z moich ulubionych form pracy z papierem. Ale o tym może innym razem...
Torcik zgłaszam na:
bardzo ciekawa praca i jaka imponująca kwiatowa kompozycja - super
OdpowiedzUsuńdzięki za zabawę z Rapakivi
Dziękuję:)
UsuńCiekawa forma, przebogate dodatki - piękna praca! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Rapakivi. :)
Bardzo dziękuję:)
Usuń